Suchar:
Do rondelka o grubym dnie wlać miód, dodać cukier i miękkie masło. Stawiam na ogień ciągle mieszając, roztapiam masę i doprowadzam do pierwszych bąbelków. Następnie dodaj sodę oczyszczoną i mieszaj, aż mieszanina zgęstnieje. Przelać do miski i pozostawić do ostygnięcia.
W osobnej misce ubić jajka mikserem na puszystą i lekką masę. Do miski z masą miodową przesiać mąkę z proszkiem do pieczenia i wymieszać mikserem na gładką masę. Teraz do tej masy wlewam masę jajeczną i również mieszam mikserem. Dzielę masę na 4 części.
Prostokątną blachę do pieczenia wykładamy pergaminem, wykładamy pierwszą część ciasta i wyrównujemy szpatułką. Wstawiam do piekarnika nagrzanego na 180-200 stopni, aż biszkopt będzie gotowy, pieczę 4 identyczne. Schładzam ciastka, wyrównuję je wzdłuż brzegów, a resztki zamieniam w okruchy do dekoracji. Przecięłam 4 ciasteczka na pół i wyszło mi 8.
Krem:
W rondlu o grubym dnie wymieszaj skrobię z wodą, skondensowanym mlekiem i miodem. Stawiam na ogień, cały czas mieszając, aż masa zgęstnieje. Przełożyć do miski, przykryć folią spożywczą i pozostawić do ostygnięcia.
Miękkie masło ubić mikserem na puszystą masę, dodać ostudzony budyń i ubić mikserem na gładką masę.
Wszystkie ciasteczka smaruję kremem. Smaruję również wierzch i boki ciasta. Posypuję bułką tartą boki ciasta.
W razie potrzeby na kremie rysuję siatkę z gotowanym skondensowanym mlekiem lub karmelem. Kroję i zjadam!
ADVERTISEMENT